“Statek” od Szałaśny to nostalgiczna opowieść o poszukiwaniu miłości

Kala Szałaśny tworzy muzykę na pograniczu gatunków R&B, alt rap i electro pop. Poza solowym projektem, Szałaśny jest na stałe związana ze składem ARS LATRANS Orchestra: NOIR. “Statek” to tytuł jej najnowszego singla.

Piosenka opowiada o wyruszaniu w nieznane, w poszukiwaniu prawdziwej miłości. „Statek” ma nostalgiczny wydźwięk, który doskonale oddaje atmosferę kończącego się lata. Za produkcję “Statku” odpowiada Radek Baranowski, uzdolniony producent z Wrocławia, z którym Kala pracuje na codzień w ramach projektu ARS LATRANS Orchestra.

“Od samego początku pracy nad tym utworem towarzyszyła nam wizja stworzenia przestrzennej kompozycji, bazującej na minimalizmie. Chcieliśmy, żeby warstwa muzyczna została ograniczona do faktycznie niezbędnych elementów, aby zaskakiwała w swojej formie, ale jednocześnie cechowała się prostotą i nie była męcząca dla ucha. Postawiliśmy na 12-sto strunową gitarę akustyczną otuloną w subtelne perkusjonalia i głębokie syntetyczne brzmienia. “Statek” posiada gęstą warstwę liryczną i to na niej przede wszystkim chcieliśmy skoncentrować uwagę słuchacza. W dniu kiedy rozpoczęliśmy pracę nad numerem, wpadliśmy w studiu na Szymona Paduszyńskiego znanego z projektów Jacko Brango i Zalewski. To on nagrał dla nas gitarę, która finalnie stała się bazą całego numeru. Mieliśmy też wsparcie Piotrka Bolanowskiego, który na etapie finalizacji dodał od siebie kilka syntetycznych smaczków i subtelnych brzmień klawiszowych” – komentują Kala Szałaśny i Radek Baranowski.

Wraz z premierą piosenki “Statek” ukazał się teledysk. Cała oprawa wizualna tego projektu została zrealizowana przy użyciu starych kamer typu “handy cam”, co doskonale wpisuje się w klimat utworu. Klip powstał na malowniczym półwyspie helskim, tworząc artystyczny dodatek wizualny, który wyostrza emocje towarzyszące samej piosence.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *