Kiedy pasja jest twoim źródłem dochodu rodzi się problem. Z jednej strony to idealne rozwiązanie, bo robi się co się kocha i są z tego pieniądze. Stanowi to jednak pułapkę, gdy zbyt mocno się temu poświęcamy.
Przekonał się o tym na własnej skórze L.U.C., raper znany z ciekawych i nietypowych projektów. Swoją historię zatracenia opisał w jednym z instagramowych wpisów
„Dokładnie 2 lata temu miałem poważne problemy zdrowotne a właściwie to po koncercie 3 x LUC prawie witałem się z Zegarmistrzem Światła. Przez kilkanaście lat leciałem jak rozczapierzony wiewiór w wingsuicie na permanentnej adrenalinie.” – zaczyna wpis raper.
W dalszej części opisuje, że musiał zwolnić tempo życia i choć na to nie wygląda to pracuje mniej. Zatrzymać pomogła mu się pandemia.