
„Kokos wjeżdża mocno, bardzo i grubo z całkowitym powiewem świeżości dla polskiej branży muzycznej.” – tak swój nowy utwór opisuje Lady Madlen, wokalistka z Zabrza.
Artystka po raz kolejny zaskakuje awangardowymi kreacjami w klipie. Charakterystyczne stylizacje oraz niecodzienne makijaże i fryzury to znak rozpoznawczy wokalistki.
„W połączeniu z niebezpiecznym kokosem tworzą mieszankę wybuchową.” – mówi Lady Madlen. „Droga „Kokosu” była długa i wyboista. Zaczęło się od zmiany terminu nagrań teledysku. Chwilę później zagubił się dysk z materiałem podczas przesyłki do post-produkcji. Kiedy kokos dotarł na miejsce, okazało się, że jeden z montażystów zupełnie nie rozumie mojej wizji” – dodaje
Trudno się dziwić utwór jak i klip jest dosyć ekscentryczny. Lady Madlen z premedytacją wypuszcza go do sieci.
„Tego nie da się też odzobaczyć, więc zastanówcie się dwa razy, nim wpuścicie kokos do swojej głowy.” – dodaje wokalistka