Wczoraj (11.08) świętowaliśmy 44 urodziny hip-hopu! Dokładnie 11 sierpnia 1973 roku młodziutki DJ Kool Herc, zorganizował pierwszą imprezę hip-hiopową. Miejscem tego historycznego wydarzenia była świetlica szesnastopiętrowego budynku mieszkalnego 1520 Sedgwick Avenue na nowojorskim Bronxie.
Podczas imprezy, zamiast puszczać pełne numery zaczął bawić się nimi i serwować jedynie partie instrumentalne, nazwane breakami. W czasie breaków jego przyjaciel Coke La Rock chwytał mikrofon i nakręcał publikę do zabawy.
To właśnie didżeje tacy jak Kool Herc, Afrika Bambaataa, Grandmaster Flash podczas imprez na nowojorskim Bronksie „przecierali szlaki” hip-hopowi. Pierwsze skrzypce należały do DJa, jego zadaniem było miksowanie znanych utworów w celu zabawiania klubowej publiczności i co najważniejsze, płynne łączenie odtwarzanych utworów oraz umiejętne skreczowanie. MC odgrywał rolę drugoplanową. Jego misją było trzymając mikrofon w ręku zapanowanie nad tłumem, przyciągnięcie uwagi, zachęcenie do udziału w zabawie i zdobycie przychylności.
Skoro mowa o urodzinach hip-hopu, warto też przypomnieć skąd w ogole wzięła się sama nazwa. Otóż istnieją dwie teorie jej powstania. Pierwsza mówi, że termin ten zapoczątkował MC i DJ Lovebug Starski, który podczas zabaw w klubach i na jamach używał frazy „hip-hop” w celu podtrzymania rytmu w przerwach między nagraniami. Druga koncepcja utrzymuje, że nazwa pochodzi od tytułu piosenki Mana Parrisha „Hip Hop Don’t Stop!” oznaczającego podskoki (z angielskiego tłumaczenia: „hip” – biodro, „hop” – skok). W roku 1979 powstał pierwszy rapowy singiel grupy Sugarhill Gang „Rapper’s Delight”, a w jego pierwszych wersach również pojawił się zwrot: hip-hop – można więc powiedzieć, że nazwa przyjęła się na stałe.
Z biegiem lat hip-hop i jego elementy bardzo ewoluowały, co widać zresztą gołym okiem, natomiast zawsze warto wracać do korzeni. Z okazji kolejnej rocznicy narodzin hip-hopu Google przygotowało miłą niespodziankę przy pomocy doodle (czyli zmienionego logo marki z okazji jakiegoś specjalnego wydarzenia):
Gdy wciśniemy „play” Fab 5 Freddy, prowadzący kiedyś „Yo! MTV Raps” opowie pokrótce jak to wszystko się zaczęło, a później zaprosi nas do… zabawy w DJ’a:
Zachęcamy do sprawdzenia, DJem możesz być dziś i ty, to nie jest trudne! (ewentualnie może trochę wciągnąć).
A tym, którzy chcieliby się dowiedzieć/przypomnieć w luźnej i przystępnej formie jak rodziły się różne gatunki muzyczne w latach 70. w Stanach Zjednoczonych m. in. hip-hop i disco, polecamy serial The Get Down na platformie Netfix.